Jesteśmy tu dwie, na pozór skrajnie różne. I, wiecie, to całkiem zabawna historia. Nie łączą nas więzy krwi, choć tkwi w nas swego rodzaju "siła sióstr" i zawsze z uśmiechem mówię, że nie zrodziłaby się, gdyby nie to miejsce. Choć, rzecz jasna, nie to tutaj dosłownie. Poznałyśmy się latem 2008 roku w blogsferze, która tworzona z pasją przez lata później, w dorosłości, spadła już z piedestału. Niemniej w mniejszym lub większym stopniu wciąż przewijała się przez nasze życie, dlatego postanowiłyśmy stworzyć to miejsce. Chociaż, jeśli mam być szczera, to nie chcę nazywać go blogiem.

Jedna z nas jest Matką Polką w nieoczywistym wydaniu. Mamą, siostrą, córką, przyjaciółką, żoną  – tańczy, śpiewa, recytuje, a do tego potrafi ugotować całkiem niezły obiad. Za to, między nami mówiąc, śpiewa nie najlepiej. Zapalona fotograf samouk uzależniona od pizzy, niezdeklarowana zakupoholiczka, na co dzień, za wózkiem, lata w trampkach i Air Maxach, bo tak najwygodniej. Zna się na html-ach i innych kwiatkach, o których ta druga nawet nie chce słyszeć i poza tematyką wspólną przejęła rubrykę dziecięcą – robiąc tej drugiej miejsce na książki. Ma dwie córki z różnicą 18 miesięcy, które poznacie dobrze w jej postach. Starszą Karolinę i najmłodszą Karinę.

A ta druga chciała być Zdzichą, głównie dlatego, że Elka i Bridget już wcześniej zostały zajęte. Córka, przyjaciółka, pracownik, zawodowa kobieta orkiestra, która za Chiny ludowe w kuchni nie potrafi zrobić nic poza kawą i herbatą. A przynajmniej tak twierdzi, bo w jakimś stopniu tak jest wygodniej. Zdjęcia robić chciała, ale wciąż nie umie, zakupów szczerze nie znosi i często woli dłużej pospać niż malować rzęsy. (czerwone światła są jej sprzymierzeńcem w nadrabianiu przespanego czasu) Niesie za sobą stukot zbyt wysokich szpilek i często ma minę „bez kija nie podchodź”. Przejęła tematykę książkową, bo czyta i pisze od dawna, z przymrużeniem oka porusza tematy (mniej) ważne i popełniając tysiące błędów językowych dziennie – wzięła się za ich poprawianie.

Treść i zdjęcia zamieszczone na blogu (jeżeli nie podpisano inaczej) są naszą własnością. 

Nie wyrażamy zgody na kopiowanie i rozpowszechnianie. 

Ustawa z dn. 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz. U. z 2017 poz. 880 ze zm.

x